środa, 7 grudnia 2011

Cześć i czołem. Byłam wczoraj z przyjaciółką w M1 i w sumie zakupy się dość udały.. Kupiłam mamie krem (chyba dobry) Eveleine Super Lifting na noc. Ładnie się prezentuje w opakowaniu i jest napisane, że bardzo skuteczny. Jak jest? Tego się dowiemy, gdy mama wypróbuje. Dam znać. ;) Okazało się, że M1 teraz zupełnie się zmieniło, zrobili Rossmana, sklep z ciekawymi rzeczami i różnymi śmiesznymi bądź praktycznym gadżetami Nanunana. Czekamy do lutego na otwarcie TkMaxx! Miło będzie mieć tak fajny sklep 10 minut tramwajem od domu, a nie ponad półtorej godziny tłuc się Mpk. Ciekawym sklepem okazał się też Golden Rose. Są tam różne kosmetyki, które zapowiadają się dość ciekawie i są w przystępnych cenach. Np. Zalotka za 7,60 zł, Taniej nigdzie nie widziałam, a wygląda solidnie, lakiery do paznokci 12,5 ml. za 3,80 zł! To jest na prawdę mało, za takiej wielkości lakier.. Dlatego skusiłam się na trzy:
Lakiery Okazały się bardzo fajne, ładnie się rozprowadzają, schną w dość szybkim tempie i co najlepsze, dobrze kryją. Co do konsystencji lakieru, szału nie ma, bo mógłby być troszkę bardziej gęsty, ale czego ja się spodziewałam po tej cenie?
Od Lewej: Ciemny granatowy (wygląda jak czarny po nałożeniu na paznokieć) Pod dobrym światłem widać, że jest to odcień niebieskiego, lecz na prawdę ciężko to dostrzec. Kolor: 334
Potem mamy biały BARDZO perłowy, przez co, aż wydaje się różowy. Niezbyt przepadam za tego typu lakierami.. Miałam na myśli mamę, która lubi perłowe, jednak nie spodobał jej się, bo 'zbyt różowy' cóż, więc ląduje do mojej kolekcji. Kolor: 306
I ostatni to mój faworyt. Na zdjęciu wyszedł ciemno, lecz jest w rzeczywistości jaśniejszy. Pięknie prezentuje się na paznokciach i nie wygląda kiczowato.Kolor: 334 
Jestem zadowolona z tego zakupu i na pewno jeszcze tam wrócę po inne kolory. W sklepie jest ich ogromny wybór (na prawdę), można przegrzebywać i szukać swoich perełek długi, długi czas, choć w sumie, trochę ich tam za dużo i jest ciężki wybór. Zakupiłam również odżywkę Shauma Ekstra Owocowa Pielęgnacja (spray bez spłukiwania) Już jestem zadowolona, włosy się nie elektryzują, łatwo układają i co ważne, świetnie pachnie i pozostawia zapach na włosach na prawdę długo. Dzisiaj miałam testy próbne.. Wos i Historia poszły tragicznie, a najbardziej boję się jutra, czyli części matematycznej oraz chemii i fizyki.. Mamusiu ja nie chcę!, Oj trochę się rozpisałam, Więc tym zakończę Dzisiejszą notkę, a i jeszcze moje pazurki pomalowane lakierem wymienionym wyżej(334.)
Trzymajcie się. <3

3 komentarze:

  1. hej, fajny blog, słodkie fotki. wbij do mnie. hje hje.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam lakiery golden rose, ah!

    OdpowiedzUsuń
  3. Lakiery z Golden Rose są naprawdę super:). Mam ich baaardzo dużo w kolekcji <3.

    OdpowiedzUsuń